Jak czytać nazwę?
Vinho verde, znaczy dosłownie wino zielone. Czyta się to niemal tak, jak się pisze. Jedni zmiękczają vinho do “winiu”, inni wymawiają verde, jako “werd” lub “werdże”. Na szczęście każda z tych opcji będzie doskonale rozumiana zarówno w Polsce, jak i w Portugalii, bo nie ma drugiego takiego wina, jak vinho verde.
Zielono w kieliszku
Verde, czyli zielone oznacza w tym przypadku charakter wina – nie jego kolor. To niedojrzałe, młodziutkie i lekkie wino, które powstaje na północy Portugalii, w regionie Minho. Sąsiedztwo Oceanu Atlantyckiego powoduje, że jest to obszar chłodniejszy i z dużą liczbą opadów. W takich warunkach klimatycznych winogrona dojrzewają dłużej i niejednokrotnie zbiory obejmują nie w pełni dojrzałe grona, które wykorzystywane są właśnie do produkcji vinho verde.
Winogrona w regionie Minho słabo dojrzewają jeszcze z jednego powodu. Portugalczycy uprawiają niemal wyłącznie rdzenne odmiany winogron. Niegdyś uprawy prowadzone były w taki sposób, że winorośl pięła się po drzewach, lub – w późniejszym czasie, po tyczkach. Grona dojrzewały więc wyżej – z daleka od wilgotnego, chłodnego podłoża. Była to uprawa dość niebezpieczna, bo przy zbiorach na dużej wysokości zdarzało się wiele wypadków. Ponadto ograniczała możliwość zautomatyzowania części uprawy i zwiększenia jej wydajności. Zmiana sposobu uprawy winogron na niską spowodowała jednak spadek stopnia dojrzałości gron.
Lekko niedojrzałe grona, krótka fermentacja i szybka podróż na sklepowe półki sprawiają, że vinho verde jest winem wyjątkowym, którego nie da się opisać w dwóch słowach.
Różne odcienie zieleni
Vinho verde wytwarzane jest z wielu rdzennych, portugalskich szczepów winogron (Loureiro, Arinto, Avesso, Treixadura, Alvarino i inne). Często jest ich mieszanką. Powstaje też w trzech kolorach. Białe – najczęściej spotykane, różowe i czerwone.
Różowe vinho verde można spotkać na sklepowych półkach również w Polsce. Zwiększyło ono swój udział w rynku wraz ze wzrostem zainteresowania różowymi winami na całym świecie. Natomiast na czerwone – trzeba się wybrać do Portugalii.
Białe vinho verde to ok. 85% produkcji regionu Minho. Wytwarza się je z białych odmian i w zależności od metody produkcji możemy otrzymać niemal białe (jasno słomkowe), lekko musujące wino z orzeźwiającą kwasowością i niewielką zawartością alkoholu (8-11%). Takie wino to idealny kompan spotkań w ogrodzie, czy na tarasie. Powinno być mocno schłodzone, wręcz zmrożone. Można je podać z kostką lodu – nie zaszkodzi to jego smakowi. Takie wino służy gaszeniu pragnienia. Jest tłem spotkania, a nie jego głównym bohaterem.
Innym rodzajem białego verde jest złociste, poważniejsze białe wino, z intensywnym owocowym aromatem i smakiem, którym już można się nacieszyć w letnie, gorące wieczory. Są to wina, które wiele osób porównuje np. do tych z sauvignon blanc. Można je także dostać w podobnej cenie, jak wspomniane. Te butelki mogą mieć 12% alkoholu i najlepsze są, gdy dojrzeją 4-5 lat.
Im starsze tym lepsze? Nie tym razem
Vinho verde powinno zostać wypite zaraz po zakupie. Nie chowajmy go do piwniczki i nie czekajmy aż się zestarzeje, bo nie do tego zostało stworzone. Młode, zielone wino będzie młodym winem bardzo krótko – na pewno nie dłużej, niż rok. Później z racji wieku – nie będzie można go nazwać młodym, a to co zastaniemy w butelce po odkorkowaniu lub odkręceniu zakrętki – może brutalnie zaskoczyć.
Do starzenia nadają się jedynie jednoszczepowe wina, np. alvarino.
Bardzo ważnym jest by przy zakupie sprawdzać rocznik wina. Producenci i spółdzielnie rozlewające wino do butelek nie mają obowiązku zamieszczania daty zbiorów na etykiecie. Mimo to – przeważnie to robią, bo wiedzą, jak istotne jest to dla konsumentów. Korzystajmy z tej wiedzy, by cieszyć się tarasowym, lekkim vinho verde.
Król lata
Biorąc pod uwagę wszystkie cechy, vinho verde można z czystym sumieniem “koronować” je na Króla Lata. Jest orzeźwiające, co sprawia, że doskonale gasi pragnienie. Pije się je w bardzo niskiej temperaturze, więc przyjemnie chłodzi. Ma niewielką ilość alkoholu, przez co nie powoduje gwałtownych reakcji organizmu osób pijących. Poza tym wszystkim jest smaczne i dostępne w naprawdę dobrych cenach.
Lato w towarzystwie vinho verde może być bardzo udane!
Spis treści